No, witam
Akwarium mam już od paru dobrych lat, ale jego kondycja, szczególnie roślin, nie powala
Jako że mam ferie, przesiedziałam masę czasu na poszukiwaniu jakiegoś ratunku... I pierwsze co zrobiłam to kupiłam nowe oświetlenie (a raczej naciągnęłam rodziców na nie). Mam teraz 2x24 na 60l. Ale czytam dalej i już nic nie wiem. Że plaga glonów i w ogóle.
Mam w związku z tym 2 pytania: substrat, ziemia, czy tylko jakieś pałeczki pod rośliny odżywiające się korzeniami?
I co z płynnymi nawozami?
Dodam, że co2 nie wchodzi w grę. No chyba że Easy Carbo, ale nie próbowałam go nigdy.
Pooomocy!
Jagoda
Easy Carbo stosuje mój syn w swoim zbiorniku i efekty widać. Dodatkowo mikro i makroelementy w płynie. Easy Carbo nie jest na pewno tak skuteczne jak co2 w butli. Pod żwir ziemia do kwiatów
Zawsze jeszcze można zamiast butli co2 zastosować bimbrownię.
Wyrzucą mnie z tą bimbrownią z domu
A ta ziemia to jakoś specjalistycznie przygotowana? Bo na takie małe akwarium nie chce mi się bawić w w skomplikowane przygotowania typu ziemia, glina, zmocz, wysusz...
Poza tym rośliny łodygowe pewnie z tej ziemi się zbytnio nie ucieszą?
Zamiast bimbrowni możesz też zrobić reaktor na bazie kwasku cytrynowego. Ale z tym też jest babranie.
Zwykła ziemia do kwiatów prosto z worka
Przy takim zbiorniku ok 1-1,5 cm grubości i na to żwirek ok 3-4 cm. Na ziemię możesz rozłożyć firanę ale ja nie stosuję ponieważ później są problemy przy przesadzaniu roślin. Korzenie wnikają wgłąb podłoża i przechodzą przez firanę. Podczas przesadzania roślin można wówczas wyrwać pół podłoża
W tej kwestii zostaje easy carbo. Poza tym mieszkańcy będą mi chuchać dwutlenkiem
Ludzie przestańcie z tymi firanami to bez sensu pomysł i nie należy tego robić . Tak jak napisał kolega rośliny to przerastają i usunięcie którejś wiąże się z demolką całego dna zupełnie nie potrzebnie . Bardzo wielu akwarystów do z ziemią od lat praktykowało i nikt żadnych firan nie stosował . Co do ziemi to jeśli już to najtańszej (uniwersalnej ) bo te lepsze są z dodatkami często grzybobójczymi które akwarium szkodzą . Osobiście robiłbym na torfie kwaśnym i glinie wędkarskiej . i na to żwir .
Tylko w takim wypadku żwir jest jednorazowego użytku...
A do czego wędkarzom glina?
Acha, jeszcze jedno. Czy przy takim podłożu muszę normalnie nawozić? No bo jak dadzą radę rośliny łodygowe, itp?
Żwir nie jest jednorazowego użytku. Spokojnie podczas restartu możesz go wypłukać (na pewno zajmie to trochę czasu i wody)
Po restarcie robisz jak w tej chwili tzn ziemia i na to żwir. Co do nawożenia ja stosuje mikro i makroelementy w płynie i dolewam do wody w odpowiednich proporcjach co 2 dni
Firany osobiście nie stosuję jak również nie polecam tego robić
powiem Tobie tak - przy oświetleniu 48W/60l będziesz musiał nawozić również do wody, bo inaczej roślinki będą marnieć!
jeśli chcesz akwa po taniości pod roślinki przygotować - zrób tak, jak koleżanki i koledzy wyżej proponują - ziemia ogrodowa (najtańsza) na to żwirek i heja - proponuję pamiętać, żeby żwirku była solidna warstwa!!!
nie bardzo rozumiem żwirek jednokrotnego użytku
przeż się nie zniszczy
a po wtóre - to co ile Ty chcesz to akwa od nowa zakładać??
pomyśl Koleżanko o tej bimbrowni, bo bez CO2 masz przegwizdane z takim silnym światełkiem
reaktor, o którym pisze @Stiep jest w eksploatacji dużo trudniejszy niż bimbrownia (przynajmniej na podstawie moich osobistych doświadczeń)
EasyCarbo to takie skrajne minimum!!
Poczytaj sobie wątek
http://www.akwarysci-poznan.pl/forum/sho...hp?tid=197
pozdrawiam
a co do tej firany nieszczęśliwej - wątek był już wałkowany 3 razy ale widzę dalej budzi wiele emocji
ja osobiście między ziemią a żwir daję plastikową siatkę - taką, jak się pod tynki daje - po co? po to, że jak wyrywam roślinkę - wyrywam tylko tą część, która jest nad siatką - oczywiście z wyczuciem trzeba to robić
a przy okazji za dużo ziemi się do słupa wody nie dostaje
POLECAM
i jeszcze jedno - bo nie bardzo rozumiem, co masz na myśli rośliny łodygowe?
niektóre rośliny łodygowe mają całkiem ładnie rozwinięty system korzeniowy przecież
Przeliczając Easy carbo lub Aqua Art Carbo (flaszki 500ml) i biorąc pod uwagę dozowanie w ilości 2 ml/dzień wychodzi finansowo dokładnie tak samo jak utrzymanie bimbrowni
Oczywiście miesięczne utrzymanie
@Simon - ja nie mówię, że nie ale wg mnie EC to jednak nie CO2 - sam używam EC w krewetkarium, ale z racji tego, że ma ledwie 18l i nie chce mi się do niego osobnego węża ciągnąć
a AldesanE jeszcze taniej wychodzi 1l=18zł
(24-02-2012 13:49 )czarex napisał(a): [ -> ]@Simon - ja nie mówię, że nie ale wg mnie EC to jednak nie CO2 - sam używam EC w krewetkarium, ale z racji tego, że ma ledwie 18l i nie chce mi się do niego osobnego węża ciągnąć
a AldesanE jeszcze taniej wychodzi 1l=18zł
Całkowicie zgadzam się z Tobą. A jak ze skutecznością tego AldesanE??
od dłuższego czasu używam zamiast EC i niespecjalnie widzę różnicę