31-08-2011, 22:49
Chętnie poznam sugestie w kwestii podłoża kolegów o większym stażu, którzy przerobili już aranżacje kilku swoich zbiorników i mają pogląd co na dnie leżeć powinno. Wiadomo: gust każdy ma indywidualny ale chodzi mi właśnie o zderzenie wyobrażeń jakie mieliście przed zalaniem szkła i doborze gruntu (kolor, frakcja, materiał) a późniejszym efektem i poziomem zadowolenia. W tej chwili mam 126l, na dnie piach zwykły naturalny 1mm i widzę, że w zasadzie ryby - głównie kiryski pstre są zadowolone ale ja już mniej. Założyłem drugie mniejsze akwarium 30l i tam wsypałem czarnego bazaltu - 4 - 6 mm. Z roślinami pięknie ta czerń wygląda (moim zdaniem) ale wpuściłem tam wcześniej zaplanowane: 10 szt kiryski pygmeus, 6 drobniczki jednodniówki. Zabrałem się do obserwacji i zawód, przecież te rybki mają znacząco czarne i prawie czarno szare ubarwienie więc za dużo sobie ich na razie nie poobserwowałem
Wnioski (subiektywne)
Piach jest niezły ale nudny i mało atrakcyjny wizualnie, za to naturalny.
Bazalt, koloryzowany piach jest fajny ale "sztuczny" nie występuje w przyrodzie więc też można kręcić nosem.
Jak poradziliście sobie z tym dylematem i jakie macie pomysły na przyszłość w kontekście swoich doświadczeń.
Wnioski (subiektywne)
Piach jest niezły ale nudny i mało atrakcyjny wizualnie, za to naturalny.
Bazalt, koloryzowany piach jest fajny ale "sztuczny" nie występuje w przyrodzie więc też można kręcić nosem.
Jak poradziliście sobie z tym dylematem i jakie macie pomysły na przyszłość w kontekście swoich doświadczeń.