Forum WTMA Akwarystyka Wielkopolska

Pełna wersja: offtop -no to leżę z gipsem
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
Wczoraj wracałem sobie spokojnie ze środowego spotkania do domu motocyklem i jak to zwykle bywa tuż pod domem Pani postanowiła mnie zaskoczyć wyjeżdżając z podpozadkowanej ulicy prosto przed moje koło. Efekt, noga w gipsie, motocykl do naprawy i kupa kłopotów. Ale jestem wk...... Zły!!!
Trzeba sięcieszyć że tylko tak, zawsze mogło być znacznie gorzej.

Szybkiego powrotu do zdrowie życzę
Oj zło, kuruj sie szybko. Dobrze ze "tylko" noga, bo na motorze to łatwo zostać poszkodowanym z uwagi na brak osłony... paniusia chociaz przeprosiła?
Kur** ale hujnia. Tak to jest samemu uważasz a ktoś i tak może ci *******.

Szybkiego powrotu Smile
Szybkiego powrotu za kierownicę. Wink
szybkiego powrotu do zdrowiaThumbsup
Fatalnie, współczuję. A jeśli o odpowiedzialność i ubezpieczenia chodzi to chociaż sprawa jest bezsporna? Nikt nie próbował zwalić na Ciebie? Pani trzeźwa?
Zdrowiej szybko
Galaretki dużo jedz to ci się noga ładnie zrośnie.A co do motocyklu to recepty niestety nie znam ,ale najważniejsze że ty w jednym kawałku,a jego się poskłada szkoda tylko że na początku sezonu.
(23-06-2011 20:30 )kas_b napisał(a): [ -> ]Fatalnie, współczuję. A jeśli o odpowiedzialność i ubezpieczenia chodzi to chociaż sprawa jest bezsporna? Nikt nie próbował zwalić na Ciebie? Pani trzeźwa?
Zdrowiej szybko

Pani przyznała się odrazy. Była trzeźwa. Młoda laska widać było, że świeży kierowca - panika pełna była.
Wyrazy współczucia bo lato jest najgorszą porą na gips no a zniszczeń w motorze zawsze szkoda.

Poza galaretkami jedz sporo produktów z wapniem i wystawiaj się na słońce żeby organizm produkował witaminę D, może dzięki temu kość się szybciej zrośnie i wcześniej zdejmą Ci gips.
(23-06-2011 21:10 )Asia napisał(a): [ -> ]zniszczeń w motorze zawsze szkoda.

Grzegorz się "ucieszy", bo możesz na żółto przemalować.WinkWink

MOD

Fatalnie , początek sezonu i taka kiszka Kwasny
Wracaj szybko do zdrowia bo maszyna za parę dni pewnie będzie już gotowa Thumbsup
(23-06-2011 20:59 )pacmann napisał(a): [ -> ]Pani przyznała się odrazy. Była trzeźwa. Młoda laska widać było, że świeży kierowca - panika pełna była.
pech straszny że zdarzył się wypadek, ale dobrze ze te formalne kwestie są czyste. Łatwo sobie mogę wyobrazić jak się laska czuła, chociaż nigdy takiego wypadku nie spowodowałam (no ale parę razy niewiele brakowało...)
Dlatego ja nigdy nie kipię motoru , 2 moich kolegów nie żyje , kilku innych poturbowanych a jeden z szynami w kręgosłupie jak robot , motorem to można na tor poznań pojechać, a nie po tych polskich ulicach z dziurami i niedzielnymi zamulonymi kierowcami co sobie kupili prawo jazdy ,albo naspidowanymi karierowiczami w pościgu szczurów , ci to nie patrzą na nic aby do celu najszybciej dojechać jak boty (głupie mrówki Smile ), przez takich potem się cierpi , a to dopiero sezon dawców organów się zacznie Sad , co roku coraz gorzej
Współczuję i życzę szybkiego powrotu do zdrowia.
Pozdro
W takich przypadkach to ja się martwię raczej jak sie czuje poszkodowany a nie sprawca wypadku. Pech tu przeważnie nie ma nic do gadania tylko brak wyobraźni i uwagi na drodze, a to widzę codziennie zarówno u młodych kierowców jak i u starych wyjadaczy. Poczucie winy sprawcy jest tu jak najbardziej na miejscu, w przyszłości będzie myśleć co robi Smile
Stron: 1 2
Przekierowanie