Witam, chciałbym poinformować, że od 1 Lipca sklep "Słoń" zamyka swoją działalność a otwiera się na jego miejsce nowy sklep zoologiczny "Lupus". Także zainteresowanych pracą zapraszam bo potrzebujemy pracowników
Ze względu na sporą ilośc akwarystyki, można się wykazać
w razie pytań proszę pisać na gg 640 81 16 lub dzwonić na kom 515 594 674. pozdrawiam i zapraszam !!!
jakieś informacje względem tego co się zmieni, po za obsadą pracowniczą ??
Mam nadzieję że się przynajmniej nie pogorszy ostatnio często bywam tam na zakupach.
na pewno nie pogorszy
co prawda zmniejszą się ilości akwarii z rybami(wchodzą gryzonie, płazy i gady a także owady) ale gatunkowo będzie tak samo jak i nie lepiej, wrócą paletki, po za tym bezpośrednio ze mną będzie można sie dogadać co do zamówień pod klienta, będą mychy, krewetki i inne skorupiaki, ale zajmie mi to cąły lipiec na urządzenie wszystkiego
Z tego się się udało dowiedzieć to sklep Słoń nie znika całkowicie(czyli nie zamyka działalności jak było napisane w 1 poście) z Poznania a zmieni miejsce działalności-informacja pochodzi od właściciela. Nie dochodziłem gdzie to będzie ale pewnie niebawem się dowiemy.
witam
a ja już doświadczyłem zmian na własnej skórze... i nie chodzi mi o towar lecz o podejście do sprawy
ja tam już nie kupię ,nawet nie wejdę bo nie wiem czy nie będę objechany po raz kolejny
pozdrowił
(31-07-2011 20:51 )Siwy1973 napisał(a): [ -> ]witam
a ja już doświadczyłem zmian na własnej skórze... i nie chodzi mi o towar lecz o podejście do sprawy
ja tam już nie kupię ,nawet nie wejdę bo nie wiem czy nie będę objechany po raz kolejny
pozdrowił
Jakieś konkrety ??
(31-07-2011 20:51 )Siwy1973 napisał(a): [ -> ]witam
a ja już doświadczyłem zmian na własnej skórze...
też, chętnie dowiem się więcej ?
Post maslo_82 usunięty na prośbę autora
C.
Czemu tak uważasz masło ? Właściciel słonia był miłym gościem - zawsze pogadał i doradził .
Może byś wypowiedział się troche dokładniej . Nowemu właścicielowi zależy na dobrej współpracy z nami i na pewno nie jest złym akwarystą zresztą podobnie jak poprzedni właściciel z tą różnicą że chyba obecny jest lepszym handlowcem . Jak już zacząłeś to proszę dokończ o co poszło
Pan Sławek bardzo czesto denerwował się tym jak ludzie postępują z rybami kupowanymi u niego i miał chyba tego dość. Sposób w jaki rozmawiał z klientami którzy się nie znali na hodowli ryb, raczej nie przysparzał mu klientów, ale uważam że to bardzo pozytywna cecha. Osobiście bardzo cenię Pana Sławka ale chyba miał już dość rozmawiania z zabójcami ryb.
Nigdy nie oceniaj ludzi po tym co słyszysz, ale po tym kim są... Wiesz ilu ludzi ode mnie wyszło bez ryby??!! Do tego z informacją, że szkoda mi ryb dla kogoś "widzi mi się"??!! Jeśli podchodzisz do czegoś z pasją to wiedz, że w pewnym momencie nie szukasz pieniędzy ale satysfakcji z tego co robisz, chyba że jesteś tylko handlowcem i zależy Ci na pieniądzach... pozdrawiam