Czy ktoś obeznany w temacie (najlepiej praktycznie) mógłby mi odpowiedzieć czy
Botia histrionica (Bocja wytworna) może być trzymana w akwarium towarzyskim pojedynczo ewentualnie para? W sieci są same sprzeczne informacje, w dodatku w dużej części mało wiarygodne dlatego wolałbym się tutaj jakiegoś praktyka podpytać
Na stadko typowe dla bocji (>6) nie mam niestety miejsca a urzekła mnie ta rybka.
Jesteś doświadczonym akwarystą i pewnie uda ci się utrzymać przy życiu nawet pojedynczego osobnika, ale...
To typowy przedstawiciel rodzaju botia, który z natury jest gatunkiem stadnym. W pojedynkę będzie płochliwa i zaszyje się w jakimś ciemnym kącie, trochę szkoda, bo to bardzo dynamiczne i ciekawskie rybki. Pięknie wyglądają w dużym stadzie.
Najczęściej ofiarą jedynactwa pada botia lohachata, a szkoda bo w stadzie to zupełnie inna ryba.
Wytwornej specjalnie nie znam, ale za to obserwuje czasami jak się właśnie siatkowane zachowują - w 160l są 3 sztuki i całkiem całkiem się prezentują - pływają razem, gonią się itp. typowo stadne zachowania - więc myślę, że 3 sztuki to też jest jakieś rozwiązanie
tym bardziej, że bocki to piękne rybki
Dzięki za odpowiedzi. No właśnie macie racje, pojedynczy osobnik szybko mi wyrośnie na gbura a stadne zachowania to jest rzecz fajna i pożądana. Kuszą mnie właśnie te 3-4 sztuki ale boje sie o ciasnotę jaką mam do zaoferowania - powierzchnie dna mam bardzo małą bo tylko 80x40 (wysokie jest), akwa mam mocno zarośnięte - jak sądzicie? Będą się mocno męczyć? Jak już kiedyś wspominałem nie zależy mi na rozmnażaniu, akwarium jest dla mnie, nie na odwrót
Pytanie poboczne - trochę krewetek wielkoramiennych u mnie spaceruje - nie będą wchodzić sobie w drogę? Niby histrionica jest łagodna ale to zawsze duża ryba...