Forum WTMA Akwarystyka Wielkopolska

W moim akwarium z krewetkami pojawili się nie proszeni goście...
Jak poinformował mnie jeden z kolegów prawdopodobnie są to Małżoraczki i nicienie, oprócz tego cała masa maleńkich ślimaczków o nie znanej mi nazwie.
Jak mam się ich pozbyć - proszę o pomoc!

Helenki Tylko potem trzeba muszelki zbierać.

Mam chyba z 5 Helenek, ale mam wrażenie, że bardziej zajęte są sobą niż pracą w zbiorniku

haha to nie tylko Ty masz takie wrażenie ale chyba działają jednak

Na początku też miałem u siebie takie wrażenie, ale teraz po naprawdę pladze ślimaków widać tylko pojedyncze sztuki. Ogólnie rzecz ujmując, musisz poczekać. Poza tym one w dzień nie za bardzo wychodzą, a zakopują się w żwirku.

(11-04-2011 18:34 )czarex napisał(a): [ -> ]haha to nie tylko Ty masz takie wrażenie ale chyba działają jednak

Mam wrażenie że ich działanie pomaga tylko rozmnażać się tym pozostałym....

A czy one też powinny "działać" na Małżoraczki i nicienie ? Czy jest na to inna metoda ?

Czy te "małżoraczki" i "nicienie" są widoczne gołym okiem? Przynieś je na spotkanie, dowiemy się, co to tak naprawdę jest....

O tym właśnie Lermi myślałem. W Tobie największa nadzieja

Pogratulować koledze. Strzał w 10

Ostracoda jak się patrzy. Trzeba przyznać, że dochowałeś się sporych egzemplarzy

Czyli nic nowego nie wyhodowałem... A już myślałem, że będzie TV, flesze, prasa,bilety, itp...


A jaka na to rada? Jak się tego pozbyć ?

Jak masz je z krewetkami to bieda, bo małżoraczki są też skorupiakami. Tak więc chemia właściwie odpada. W tej sytuacji proponuję rybkę... tylko nie jestem pewna, czy je zjedzą. Ale skoro w akwariach z rybkami ich praktycznie nie ma, to zapewne tak.

A jakie rybki miałbym wpuścić do krewetek żeby mi ich "nie przerobiły" na pokarm ?
Słyszałem, że młodziutkie gupiki się nadają ( nie wiem czy to prawda ) - musiałbym kupić ze 2 parki i zacząć hodować te rybki...

Jak są mniejsze od dorosłych gupików to na początek wrzucę klika narybku gupikowego a w międzyczasie kupie kilka micropoecillii i zobacze co będzie się działo. Przyznam, że jakoś w żadnym sklepie tych rybek nie widziałem albo nie zwróciłem na nie uwagi. Chyba, że ktoś ma lepszy sposób na pozbycie się tych "robali".

Miałem plagę tego "dziadostwa" jakoś w marcu.
Kupiłem parę gupików. Dwa dni nie minely i mam znów spokój w akwarium i mojej głowie.

Sorry Lermi miałem Ci podesłać próbki, ale zarobiony byłem.
Poza tym zorientowałem sie podczas podmiany jak wziałem te skorupiaki pod lupę.

Pozdro dla wszytkich ze słonecznego Piotrkowa

Czemu wyzbywacie się małżoraczków ?? Pojawienie się ich oznacza , że warunki wodne są idealne dla krewet oraz pozbawione metali ciężkich min. żelaza .